Trądzik różowaty - Jak rozpoznać i leczyć trądzik różowaty?

MEDserwis.pl > Trądzik różowaty >Jak rozpoznać i leczyć trądzik różowaty?

Jak rozpoznać i leczyć trądzik różowaty?

medserwis.pldr n. med. Joanna Suseł
Zaczyna się bardzo niewinnie, od okresowego rumienia. Z czasem naczynia rozszerzają się trwale, powstają teleangiektazje, potocznie zwane pajączkami. W kolejnym etapie pojawiają się grudki i krosty. To podstępny trądzik różowaty. O jego przyczynach i leczeniu mówi dr n. med. Joanna Suseł z Centrum Dermatologii i Medycyny Estetycznej WellDerm we Wrocławiu i Warszawie.
Trądzik różowaty dotyka 10% populacji, najbardziej narażone są na niego kobiety, ale u mężczyzn ma zwykle cięższy przebieg. Przyczyny, jak w przypadku trądziku pospolitego, nie są jednoznaczne i zwykle bardzo złożone: skłonność genetyczna, zaburzenia gospodarki hormonalnej, zaburzenia naczyniowo-ruchowe, niewłaściwa dieta, promieniowanie UV, stres. – To choroba przewlekła, trudna do leczenia, dlatego bardzo ważne jest, żeby problemem zająć się jak tylko zaczynają występować niepokojące objawy – zaznacza dr Suseł z WellDerm.

Bo to się zwykle tak zaczyna…

Pierwszą informacją od naszej skóry, że coś jest nie tak – jest rumień (tak zwany rumień napadowy), który pojawia się po wysiłku fizycznym, ekspozycji na słońcu, gorącej kąpieli, wypiciu alkoholu, w stresie. – To pierwszy sygnał, że skóra ma problem z nadmierną reaktywnością naczyń krwionośnych. Nie powinniśmy go lekceważyć, bo właśnie takie okresowe zaczerwieniania mogą zapowiadać trądzik różowaty – podkreśla ekspert. Z czasem rumień utrzymuje się coraz dłużej. Na twarzy zaczynają pojawiać się pajączki, tzw. teleangiektazje – to niewydolne, trwale rozszerzone naczynia. – To kluczowy moment. Jeśli zajmiemy się problemem, czyli będziemy regularnie zamykać naczynka, korzystać z peelingów obkurczających rumień i odpowiednio pielęgnować skórę, jest szansa że choroba się nie rozwinie, a występujące objawy będą załagodzone – tłumaczy ekspert.

Trądzik różowaty – objawy

Najmniej agresywna postać trądziku różowatego to trądzik teleangiektyczno-rumieniowy. – Jego objawami jest właśnie rumień napadowy i trwały, trwale rozszerzone naczynia krwionośne, czyli pajączki. Zwykle towarzyszy temu nadwrażliwość, pieczenie skóry, obrzęki i świąd – opisuje dr Suseł. Gdy na twarzy, oprócz rumienia, pojawiają się krosty i grudki wszystko wskazuje na to, że do czynienia mamy z trądzikiem grudkowo-krostkowym. W niektórych przypadkach dochodzi do powstawania zmian przerostowych. – To najcięższa postać trądziku różowatego i najtrudniejsza do leczenia. Skóra zaczyna być pogrubiała, jej powierzchnia staje się nieregularna, pojawiają się guzy i bruzdy, najczęściej w okolicy nosa, czoła, ale też policzków, brody i uszu – mówi lekarz.

Leczenie

Do lekarza powinniśmy udać się jak tylko zauważymy pierwsze niepokojące objawy – rumień, pierwsze pajączki. – Dzięki szybkiej reakcji my lekarze mamy większą szansę na powstrzymanie choroby i złagodzenie jej objawów – zapewnia dr Suseł. Po diagnozie i określeniu stadium choroby dermatolog wprowadza odpowiednie leczenie, które zwykle (w zależności od stanu skóry i etapu choroby) składa się z dwóch uzupełniających się elementów: leczenia medycznego (leki miejscowe i doustne) oraz zabiegowego.– Jeśli jest to postać łagodna trądziku, czyli rumień i pajączki zaczynamy od wycieszenia skóry i zamknięcia rozszerzonych naczyń przy użyciu lasera MaxG czy QuadroStar+. Zlecam też serię peelingów z kwasem azelainowym, który redukuje rumień, łagodzi zmiany zapalne, zmniejsza krosty i grudki – mówi ekspert. Trzeba pamiętać, że trądzik różowaty to choroba przewlekła, sprawy nie załatwią pojedyncze zabiegi. Zarówno peelingi jak i zabiegi laserowe zalecane są w seriach, które pacjent powinien powtarzać co około pół roku. W niektórych przypadkach lekarz decyduje o wprowadzeniu do leczenia miejscowego antybiotyku np. z grupy markrolidów lub tetracyklin. – W przypadku zmian krostkowo-grudkowych proponuję pacjentowi antybiotyk doustny np. tetracyklinę. W momencie, gdy takie leczenie nie przynosi efektów wspólnie decydujemy o wprowadzeniu izotretynoiny, retinoidu, który ma dobre wyniki w leczeniu trądziku, ale niesie ze sobą wiele objawów ubocznych, dlatego należy podchodzić do jego stosowania ostrożnie – tłumaczy lekarz.

Pielęgnacja - klucz do sukcesu

Osoby z trądzikiem różowatym nie powinny się łudzić, że leki i zabiegi wystarczą. Niesłychanie ważna jest codzienna pielęgnacja skóry i jej odpowiednie traktowanie. – Często zmiany, które pacjenci z trądzikiem różowatym muszą wprowadzić do swojego życia, żeby załagodzić objawy choroby, bywają najtrudniejsze do zaakceptowania – mówi dr Joanna Suseł z Centrum WellDerm. A jest to unikanie słońca, alkoholu, kawy, ostrych przypraw, gorących napojów i potraw, przebywania w zmiennych temperaturach, zredukowanie sytuacji stresowych. Niesłychanie ważna jest też codzienna pielęgnacja. Po pierwsze trzeba szczególnie przyłożyć się do oczyszczania skóry, najlepiej preparatami, które nie wymagają użycia wody np. płynami micelarnymi. Drugi krok to jej zabezpieczanie przed słońcem i zmiennymi temperaturami oraz dbanie o to, żeby naskórek nie był podrażniony, ale odpowiednio nawilżony i odżywiony – Ważne, żeby do pielęgnacji skóry używać preparatów aptecznych przeznaczonych właśnie do tego typu skóry, czyli wrażliwej, ze skłonnością do rumienia, są też preparaty przeznaczone do skóry z trądzikiem różowatym – radzi dermatolog.

 

 

medserwis.pl Telewolt Sp. z o.o. 00-671 W-wa, ul. Koszykowa 70 lok.2, tel.: 601 410 411, e-mail: medserwis@medserwis.pl
Array ( [t] => 14 [id_t] => 9239 [cc_f] => 303 )